„Autopodróże.pl wyprawy w przeszłość” należy potraktować z nutą wyobraźni. Wykorzystując prasę XIX i XX wieku oraz inne źródła, staramy się przybliżyć tamte lata poprzez wydarzenia związane z motoryzacją, turystyką, gospodarką. To wyprawy w naszą przeszłość oczami ludzi wtedy żyjących. Nie stronimy także od wydarzeń współczesnych, opisów historycznych powstałych obecnie czy ważnych jubileuszy. Wszystko jednak powinno mieć związek z historią.

Długa kariera modelu

90 lat temu,  w kwietniu 1934 w Paryżu odbył się debiut Citroëna Traction Avant. To nowatorskie auto, w którym zastosowano aż 100 patentów, stało się jednym z kamieni milowych w historii motoryzacji.

Citroën Traction Avant 22 zaprezentowany podczas paryskiego salonu samochodowego w 1934 r.

Celem założyciela marki, czyli André Citroëna, było wprowadzenie na rynek innowacyjnego samochodu, który pozwoliłby mu znacząco wyprzedzić konkurencję. Sam kierował jego tworzeniem, za konstrukcję Traction Avant odpowiedzialny był André Lefèbvre, zaś projektantem auta był Flaminio Bertoni.

Traction Avant w 1934 r. na tle zamku w mieście Gien.

Stworzony przez nich pojazd był pierwszym seryjnym modelem ze stalowym nadwoziem samonośnym i napędem na przód, od którego właśnie przyjął swą nazwę. „Traction Avant” oznacza dosłownie napęd na przednie koła. Inne z nowości zastosowane w aucie to np. hamulce hydrauliczne i niezależne zawieszenie wszystkich czterech kół. Oprócz tych innowacji technicznych, pozbawiony podwozia model Traction miał obniżone, aerodynamiczne nadwozie zarówno pod względem linii, jak i płaskiej podłogi. Ponadto, kompaktowy zespół silnika i skrzyni biegów, w połączeniu z bardzo nisko położonym środkiem ciężkości, pozwolił na maksymalne rozłożenie masy z przodu.

Strona polskiego miesięcznika „Auto” z 1934 r., z opisem nowego modelu Citroëna.

Pierwsi dziennikarze i kierowcy byli zachwyceni nowym Citroënem. Nigdy wcześniej samochód nie zapewniał tak bezpiecznej i łatwej jazdy w każdych warunkach. To jak auto trzymało się drogi wyznaczyło nowy standard. Silnik szybko reagował, hamulce były mocne, a bezpieczeństwo nie pozostawiało nic do życzenia. Nic więc dziwnego, że Citroën Traction Avant szybko stał się flagowym modelem tej marki. Stale zresztą był ulepszany, co zapewniło mu błyskotliwą i wyjątkowo długą karierę, która zakończyła się dopiero w lipcu 1957 roku.

Końcowy fragment linii montażowej Traction Avant.

Model 7, pierwszy Traction

Siódemka w nazwie modelu nawiązuje do siedmiu „koni podatkowych” (CV), którymi określano dla celów podatkowych moce silników. Im CV była mniejsza, tym niższe płacono podatki za pojazdy. Produkcję pierwszego modelu Traction 7, oznaczonego literą A rozpoczęto 18 kwietnia 1934 roku. Auto miało czterocylindrowy silnik o średnicy 72 mm i skoku 80 mm, pojemności skokowej 1303 cm3 i mocy 32 KM (7 koni podatkowych). Był to jedyny prawdziwy model o mocy 7 CV.

Traction Avant 11, którym Francois Lecot od 22 lipca 1935 r. do 26 lipca 1936 r. przejechał 400 tys. kilometrów.

Jego następca, Model 7 B, został wprowadzony na rynek już w czerwcu tego samego roku. Jego nowy silnik miał średnicę równą 78 mm i skok 80 mm, pojemność skokową zwiększono do 1529 cm3, a moc do 35 KM przy 9 koniach podatkowych. Model 7 B osiągał wówczas prędkość 100 km/h.

W lipcu 1934 r. pojawiła się sportowa wersja modelu 7 o nazwie 7 S lub 7 Sport. Pod jej maską znajdował się silnik o pojemności 1910 cm3 i średnicy 78 x100 mm, rozwijający moc 46 KM przy 11 koniach podatkowych, co pozwalało na osiągnięcie prędkości maksymalnej 115 km/h.

Traction Avant 11 w wersji rodzinnej. Rok 1937.

Następnie, już we wrześniu 1934 roku, na kilka dni przed targami motoryzacyjnymi w Paryżu, model 7 B został zastąpiony przez 7 C, którego silnik jeszcze bardziej ewoluował. Mimo, że jego moc nadal wynosiła 9 koni podatkowych, pojemność skokowa wzrosła do 1628 cm3 ze względu na średnicę i skok 72 x 100 mm. Rzeczywista moc wynosiła teraz 36 KM, przy utrzymaniu prędkości maksymalnej 100 km/h. Wreszcie, w lutym 1939 r., model 7 C otrzymał nowy silnik o nazwie 7 Economique, który zmniejszył zużycie paliwa o dziesięć procent. Produkcja modelu 7 zakończyła się wiosną 1941 roku.

A to Traction Avant wykorzystywany do celów gospodarczych. Zdjęcie z 1938 r.

„Jedenastka” i jej długa kariera

W Citroënie przez cały czas pracowano nad nowym modelem, zarówno za życia André jak i po jego śmierci (zmarł w 1935 roku). Już w sierpniu1934 roku zaprezentowano pierwszy Model 11 oznaczony literą A. Miał silnik o pojemności 1910 cm3, generujący moc 46 KM (11 koni podatkowych). Silnik ten, z niewielkimi modernizacjami, był stosowany do 1939 roku, gdy wprowadzono jednostkę napędową o nazwie 11Performance, zwiększoną do mocy 56 KM. Już po wojnie, w 1955 roku, w modelach 11B, 11BL i 11C wprowadzono nowy silnik o mocy zwiększonej do 68 KM.

Była to ostatnia z wersji Traction. Produkcja modelu 11 zakończyła się w fabryce Javel 25 lipca 1957 roku. W ciągu nieco ponad 23 lat powstało łącznie 758 948 egzemplarzy modelu Traction Avant.

Na torze Montblery dwa modele Avanta –lewy z 1933 r. , z prawej z 1939 r.

Królowa Dróg

Warto tu również wspomnieć o enigmatycznej wersji auta oznaczonego jako Model 22, powstałej w 1934 roku. Wyposażone było w nowy, górnozaworowy silnik V8 o średnicy 78 mm i skoku 100 mm, podobnie jak w modelu 11. Pojemność skokowa nowego silnika wynosiła 3822 cm3, zapewniając moc 100 KM i prędkość maksymalną 140 km/h. Na zewnątrz Model 22 wyróżniał się nowoczesnym wyglądem z reflektorami o opływowym kształcie, osłoną chłodnicy oznaczoną cyfrą osiem i wygiętymi zderzakami. Dlaczego wersję tę określa się jako enigmatyczna? Bo wyprodukowano jej zaledwie 20 egzemplarzy próbnych, z których żaden nie przetrwał do dziś.

Model ten zastąpiła już w 1938 roku kolejna wersja – 15 Six (15 CV). Auto napędzane sześciocylindrowym silnikiem rzędowym o pojemności 2867 cm3 i mocy 77 KM było silne i ciche, zapewniało komfort jazdy, dzięki czemu zyskało przydomek Królowej Dróg, ugruntowując swoją pozycję jako francuskiego samochodu klasy wyższej. Jego wersje silnikowe, oznaczane literowo, zmieniały się kilkakrotnie. W 1954 roku wprowadzono na rynek wersję 15 Six oznaczoną jako 6 H, wyposażoną po raz pierwszy w zawieszenie hydropneumatyczne, które zastosowano na tylnej osi. Było to rewolucyjne zawieszenie, w które niemal półtora roku później wyposażono model DS 19.

Rok 1952 – Citroën Traction Avant 15 z sześciocylindrowym silnikiem.

Samochody gangsterów i prezydenta

Jak już wspomnieliśmy na początku, Citroën Traction Avant był pierwszym seryjnym modelem auta ze stalowym nadwoziem samonośnym. Jego kształty bywały różne i z czasem ulegały zmianom. Model 7 debiutujący w 1934 roku, był dostępny w wersji czterodrzwiowego sedana, ale także jako coupé (lub „fałszywy kabriolet”) i kabriolet ze składaną przednią szybą (lub roadster). Kilka miesięcy później pojawił się model 11,  który z kolei oferowano w wersji sedan, coupé i kabriolet. Występowały jednak również wersje tego modelu z długim nadwoziem. Były różnorodne, służyły jako 5-6-miejscowe sedany, jako taksówki. Auta z sześcioma oknami były 7-9-miejscowymi samochodami rodzinnymi, zaś z czteroma oknami 5-miejscowymi miejskimi coupé.

Tył Citroëna Traction Avant 15 Six z 1952 r.

W swej historii modele Traction Avant występowały jako samochody francuskiego personelu wojskowego, ruchu oporu, a po wojnie służyły przy odbudowie kraju. Ze względu na doskonałe własności jezdne stały się znane jako samochody gangsterów, a także… polityków. Jako ulubione auta generała de Gaulle’a stanowiły symbol władzy, służyły za pojazdy używane we wszystkich ministerstwach i prefekturach.

Fabryka w Jevel i Citroën Traction Avant – zdjęcie z lipca 1957 r.

Citroën Traction Avant był ceniony przez użytkowników. I tak pozostało do dzisiaj, choć już w innej formie. Zaledwie dziesięć lat po zakończeniu produkcji, już w 1968 r. powstał pierwszy klub kolekcjonerski poświęcony tylko temu niezwykłemu modelowi. Nazwany „La Traction Universelle”, jest dziś największym klubem  pasjonatów modelu Traction na świecie, zrzeszającym ponad 1600 członków w 17 sekcjach regionalnych we Francji, ale także na wszystkich kontynentach. Od czasu pięćdziesiątych „urodzin” modelu zorganizowanych w 1984 r. na Placu Concord i w Le Bourget, członkowie klubu świętują wszystkie ważne rocznice kultowego modelu Citroëna. W Polsce także są kolekcjonerzy Traction, a auta z różnych lat można spotkać na zlotach pojazdów zabytkowych. Tak było na przykład podczas parady w 2009 r. w Warszawie.

  •  Opr. AB.
  • Źródło: tekst Stellantis.
  • Zdjęcia: Stellantis, Autopodroze.pl

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *